-
2010 Koniec „Stolarki”?
Jeszcze nie tak dawno wołomińska Stolarka należała do największych i najlepiej prosperujących zakładów produkcyjnych na terenie powiatu wołomińskiego. Od kilku lat, mimo wielu prób poprawy kondycji finansowej fabryki, dało się zauważyć postępującą zapaść. W ostatnich tygodniach owa zapaść stała się faktem. Stała się tragedia i to dotycząca zwolnionych ostatnio ponad 50 osób, którzy od kilku miesięcy nie otrzymują pensji. Są właścicielami ...
-
2010 Forum Branżowe
Sierpniowe wydanie miesięcznika Forum Branżowe przynosi wywiad z pierwszym prezesem zarządu i udziałowcem Stolarki Wołomin SA, który był autorem prywatyzacji dawnego wołomińskiego Stolbudu. Leszek Mazurkiewicz (na zdjęciu) już po ustąpieniu ze względów zdrowotnych z fotela prezesa spółki, współpracował z nowymi właścicielami, pomagał w kwestiach technologicznych i dzięki temu do końca obserwował procesy zachodzące w tym przedsiębiorstwie.
-
2007 Stolarka wychodzi z cienia
- Przed nikim nie zamykamy drzwi, wręcz odwrotnie czekamy, aż ktoś do nas zapuka. Powracamy na rynek z podniesionym czołem, choć jeszcze niedawno o Stolarce Wołomin mówiło się źle. Po roku działania nowego zarządu jest całkowicie inaczej, co nie znaczy, że doskonale. Świadomi jesteśmy czekających nas wyzwań, czasem zupełnie nowych, jak brak ludzi do pracy - mówi prezes Jarosław Mikos.
-
2004 Nigdy nie zapomnę
Leszek Ners widział na własne oczy, jak powstawały Zakłady Stolarki Budowlanej. Pan Leszek Ners mieszka w Warszawie i od wielu lat nie ma nic wspólnego z Wołominem. A jednak, gdy kilka miesięcy temu dowiedział się poniewczasie o jubileuszu 50-lecia Stolarki Wołomin SA, powróciły wspomnienia. Urodzony w Płocku, przed wybuchem wojny skończył cztery klasy gimnazjum.
-
2003 Produkują okna, wspomagają sport
Największy zakład produkcyjny w Wołominie- Stolarka, wytwarzająca przede wszystkim okna i drzwi, zatrudnia blisko 10 procent mieszkańców miasta. Ostatnio, dzięki wprowadzeniu nowych rozwiązań i urządzeń, zapylenie i zanieczyszczenie powodowane przez zakład znacznie się zmniejszyło. Bogaty zakład nie skąpi grosza sportowcom i organizacjom społecznym.
-
2001 Zwolnienia w Stolarce
Do Powiatowego Urzędu Pracy w Wołominie coraz częściej przychodzą byli pracownicy Stolarki. W marcu to największe przedsiębiorstwo powiatu zagroziło władzom miasta, że jeżeli nie zostanie zwolnione z podatku gminnego, wymówi pracę trzystu osobom. Pojawiły się plotki o rychłym upadku zakładu.
-
2000 Drzwi i okna produkujemy na własne konto
Pracownicy Zakładu Stolarki Budowlanej w Wołominie są od dwóch tygodni właścicielami swojego przedsiębiorstwa. Przejęcie zakładu nastąpiło siedem lat wcześniej niż planowano. W 1992 r. 850 pracowników ZSB zawiązało spółkę, wykupując jej akcje. Brakujący kapitał zgromadzono sprzedając część akcji kilku inwestorom zewnętrznym, którzy objęli mniej niż połowę udziałów spółki.
-
2000 Początki Zakładów Stolarki Budowlanej w Wołominie
50 lat temu, w 1949r., położono pierwsze fundamenty zakładu pod nazwą Kombinat Drzewny Stolarki Budowlanej Wołomin. Teren przyszłego zakładu stanowiły krzewy, bagna i trzy ładne stawy pełne ryb: szczupaków, linów, karasi i innych. Najpierw przywieziono dwa samochody desek, których pilnowal mój ojciec, Jan Boński, pierwszy pracownik zakładu.
-
1999 Wielkie zmiany na koniec roku
Nowy zakład, nowy produkt i system jakości Stolarki Wołomin SA W październiku tego roku Prezydent RP Aleksander Kwaśniewski wręczył Stolarce Wołomin SA certyfikat systemu jakości ISO 9002, otworzył także zakład wytwórczy – nowego na polskim rynku produktu – podłóg warstwowo klejonych.
Prasa o zakładzie
© Copyright 2017 Wszelkie Prawa Zastrzeżone Muzeum Stolarki Wołomin
Nadzorca treści BJM Sp. z o.o. oraz Realizacja: Suchowski Media